Dobry wieczór dziewczyny!Przed nami dwie noc jeszcze tylko z pustymi brzuchami
ja już nie mogę się barszczyku mojej mamy ! Mniam. Nie wiem czy stety czy niestety, ale nie lubię grzybów i ryb
grzybki zjem w uszkach czy pierogach gdzie nie czuć tak ich smaku ale ryby nie tknę. Wiem wiem ile tracę, każdy mi to powtarza ale przynajmniej nie wracam po świętach 5 kg cięższa hahaha, choć moja mam robi z cztery ciacha na święta dlatego zawsze wszystkich popędzam w jedzeniu 12 potraw aby na stole zrobiło się miejsce na słodkości
Zapomniałam Wam na wstępie napisać, że Blondyn już pojechał do domu i jestem samiutka i zimno mi
, ale jutro sama wędruje już do rodziców. W końcu pierwsza moje święta od trzech lat, kiedy nie przychodzę na gotowe. Zawsze pracowała jak to w galerii ale nie tego roku, tego roku mam wolne aż do nowe roku
Idę spać bo już chyba nie za bardzo piszę . Dobrze, że mi na czerwono błędy podkreśla to nie ma byków. Dobranoc




